Pomysł na tosty z serem, gruszką i orzechami włoskimi

Wartościowa i wysoce odżywcza kuchnia nie musi być kuchnią nudną! Nierzadko to właśnie te zdrowe przepisy potrafią zaskakiwać i wystawiać organizm na różne ekstremalne próby. Dla wielu osób już samo połączenie pieczywa z gruszką będzie mocno intrygujące, a poniższy przepis na tym nie poprzestaje, bo do wspomnianej kombinacji dodaje jeszcze ser pleśniowy i garść posiekanych orzechów włoskich, zachęcając do polania całości octem balsamicznym.

O grzankach i tostach

Aby grzanki miały jak najwięcej smaku i zarazem zyskały trochę sycącego błonnika pokarmowego, najlepiej przygotować je z jakiegoś ciemnego pieczywa, chociażby pokrojonej na kromki bułki graham albo też zwykłego żytniego lub razowego chleba (najlepszy będzie ten z ziarnami). Wybrany wypiek należy rozłożyć na blaszce przykrytej papierem do pieczenia. Naturalny ser pleśniowy (może być nawet zwykły camembert) należy pokroić na stosunkowo cienkie plastry i umieścić bezpośrednio na pieczywie, a następnie przyozdobić go podobnej grubości plastrami gruszki, której nie powinno się obierać ze skórki. Grzanki są prawie gotowe do pieczenia. Jeszcze tylko dodatek orzechów i już można będzie czekać na to, aż apetycznie się przyrumienią. Orzechy włoskie można zostać w skórce, jednak wypadałoby posiekać je na mniejsze i drobniejsze kawałki, a taką orzechową posypką przykryć przygotowane wcześniej grzanki i wrzucić je do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C na mniej więcej 15-20 minut.

Czy można ten przepis zmodyfikować?

Przygotowane w ten sposób tosty smakują wprost wyśmienicie z octem balsamicznym, który podkręca ich smak i znakomicie łączy się z neutralnym smakiem wskazanych dodatków. Warto dodać, że sprawdzą się nawet w jadłospisie osób, które na co dzień stosują Intermittent Fasting lub inne sposoby odżywiania. Jeżeli chce się dodać nieco pikanterii, śmiało można też przysypać tosty chili albo podać je wraz z jakimś ostrym sosem, chociażby klasycznym sosem sriracha. Taki zdrowy posiłek świetnie sprawdzi się w roli kolacji. Śmiało można też zaserwować go zaproszonym gościom wraz z jakimś dobrym czerwonym winem albo lampką orzeźwiającego szampana.

Artykuł powstał we współpracy z portalem https://prodieta.pl/.